Hotel - jak go wybrać?

Osoby, które obawiają się samodzielnej organizacji wojaży, zwłaszcza tych dalszych, chętnie oddają sprawy w ręce biur podróży. Tychże biur na rynku funkcjonuje obecnie cała masa, więc wybór instytucji, której zaufamy nie jest łatwy. Należy pamiętać, że nawet, jeżeli mamy do czynienia z najbardziej rzetelną firmą, z której usług korzystaliśmy już wielokrotnie w przeszłości i byliśmy zadowoleni, zawsze istnieje ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Czasem wynika to z czynników zewnętrznych, niezależnych od danego biura, a czasem zdarza się, że zawini tzw. czynnik ludzki. W przypadku, gdy czujemy się pokrzywdzeni, mamy jednak prawo złożyć skargę na biuro podróży. Jak się do tego zabrać?

Z formalnego punktu widzenia

Organizując wyjazd z biurem podróży, podpisujemy konkretną umowę. Zakłada ona warunki i zasady związane z wyjazdem takie jak: zakwaterowanie, wyżywienie, transport, program wycieczek obligatoryjnych i fakultatywnych, etc. Jeśli na miejscu okazuje się, że sceneria i hotel wcale nie prezentują się tak malowniczo, jak w folderach, zamiast łoża małżeńskiego mamy w pokoju dwa podwójne lub też inne warunki znacznie odbiegają od tego, co mieliśmy otrzymać w ramach usługi biura podróży, mamy prawo w terminie 30 dni od zakończenia wyjazdu złożyć skargę oraz ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów.

Jak sformułować skargę?

Przydatne informacje w zakresie obowiązujących przepisów i naszych uprawnień jako konsumentów, możemy znaleźć na stronie UOKiK-u. Skargę możemy napisać odręcznie i nie kierując się żadnym odgórnym szablonem. Ważne, by zawierała kluczowe elementy, jak: nasze dane, dane biura podróży, opis okoliczności, jasno sformułowane żądanie. Przydatny będzie również materiał dowodowy, np. w postaci zdjęć. Skargę najlepiej wysłać za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, wówczas nie będziemy mieć wątpliwości, czy i ewentualnie kiedy w siedzibie danego biura została ona odebrana. Poza tym, nawet w przypadku, gdy pracownicy biura nie podejmą listu, podwójne awizo skutkuje tym, iż uważa się go za doręczony. Biuro podróży powinno ustosunkować się do skargi w ciągu 30 dni od jej otrzymania. Jeśli tego nie zrobi, przyjmuje się domniemanie, iż uznaje nasze racje. W przypadku odpowiedzi odmownej, możemy podjąć dalsze kroki prawne.

W dobie wszechobecnej cyfryzacji karty kredytowe stały się dość popularną metodą płatności bezgotówkowych na całym świecie. Zresztą niektóre hotele i ośrodki zastrzegają sobie, iż nocleg można w nich zarezerwować wyłącznie za pomocą karty kredytowej. Nie musimy jednak od razu korzystać z tego produktu bankowego, ponieważ są inne metody opłacenia rezerwacji. Dlatego, jeśli jedyną motywacją danego klienta, aktywującego kartę kredytową, jest chęć opłacenia noclegu, to lepiej z tego zrezygnować na rzecz alternatywnych metod płatności.

Tradycyjny przelew i inne metody

Jeśli hotel dopuszcza taką opcję, spokojnie możemy dokonać płatności za pomocą standardowego przelewu zleconego w siedzibie banku, na poczcie lub online, jeżeli korzystamy z systemu bankowości internetowej. Banki oraz ośrodki pocztowe wyszły już naprzeciw potrzebom turystów, którym się szczególnie spieszy i wprowadziły usługę szybkich przelewów. Płatności można dokonać także przez konto PayPal lub DotPay. Oczywiście takie formy płatności trzeba zrealizować odpowiednio wcześniej, ponieważ niektóre instytucje mogą nie wyrazić na to zgody na dzień przed planowaną datą rozpoczęcia wypoczynku. W sprawach indywidualnych, gdy czas goni, można ewentualnie umówić się z hotelem, że potwierdzenie przelewu prześlemy niezwłocznie na adres mailowy.

Gdzie szukać ofert noclegowych niewymagających kart kredytowych

Istnieje cały szereg stron internetowych dających możliwość wyszukiwania noclegów według preferencji danego klienta. Przy każdej z ofert zazwyczaj jest zawarta informacja, w jaki sposób można zarezerwować pobyt i czy hotel lub pensjonat honoruje inne płatności, które nie wymagają posiadania karty kredytowej.

Szukasz noclegów w Juracie? Sprawdź https://www.bestwestern.pl/booking-path/hotel-details/best-western-hotel-jurata-jurata-81039

Wiele osób obawia się wyjazdów zagranicznych na własną rękę, chociażby z powodu niedostatków językowych. Taka prozaiczna czynność, jak znalezienie noclegu lub zameldowanie się w hotelu, może powodować dużą niepewność i frustrację. Każdy turysta chce dążyć w pierwszej kolejności do minimalizacji kosztów związanych z wojażami, w związku z czym poszukuje taniego noclegu. Jeśli nie czujemy się ekspertami w komunikacji na zagranicznym gruncie, nie jesteśmy też w stanie efektywnie przeglądać ofert noclegowych oraz negocjować cen. Na szczęście są inne sposoby na znalezienie taniego hotelu w obcym kraju.

Nowoczesne narzędzia

Obecnie funkcjonuje cały szereg witryn i serwisów internetowych, które pomogą nam logistycznie przygotować się do realizacji planów urlopowych. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce datę i cel naszej podróży, a strony takie jak Booking czy Trivago natychmiast pokażą nam szeroką bazę hotelową w konkretnym miejscu. W ten sposób możemy porównać ceny i dokonać szybkiej kalkulacji, który hotel najbardziej nam się opłaca. Szybkie dokonanie rezerwacji online jest zresztą bardzo komfortową wersją dla nieśmiałych osób, które chcą jak najmniej formalności załatwiać na miejscu po przyjeździe.

Alternatywne rozwiązania

Oczywiście można również inaczej znaleźć tani nocleg w obcym państwie. Opcji jest wiele. Możemy np. zasięgnąć porady znajomych, którzy akurat niedawno wrócili z podróży i będą w stanie nam polecić konkretne hotele na naszą kieszeń. Wiedzy dostarczają również aktualne informatory i przewodniki dla turystów dostępne online bądź w standardowych książkowych wersjach. Dla miłośników ekstremalnych wrażeń, którzy noclegu zazwyczaj poszukują, będąc już na miejscu, również istnieją proste patenty, jak chociażby informacja turystyczna czy zwykła mapka Google, która pokaże nam ośrodki dostępne w bliskiej odległości. Można by zatem rzec, że podróżowanie po świecie jest współcześnie tak proste, jak podróżowanie po rodzimym kraju.